xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Tak zwani gonzo-wodzowie polskich deejayów knują na maxa za plecami i bez udziału właścicieli polskich dyskotek i deejayów jak im tu narzucić gonzowe zasady.
Głównie idzie o to, że dążą do sztucznych podziałów pośród deejayów, bo wtedy łatwiej rządzić i chcą tylnym wejściem wprowadzać jakoweś podwyższone stawki za granie - nie pytając o zdanie właścicieli dyskotek i deejayów (wszystkich).
Chodzi tu głównie o wyeliminowanie młodych tanich deejayów i zastąpienie ich drogimi kolesiami owych gonzo-wodzów.
Innym powodem jest to, że młodzi deejaye zbyt mało kupują tzw. 'serwisy płytowe' dla deejayów + sprzęt oferowany przez owe serwisy itp. sprzedawaczy (sprzęt można już [dzięki Bogu!] kupować w super marketach i to za dwukrotnie niższe ceny).
Spadają zatem dochody biznesików opartych na deejayach i dyskotekach i coś trzeba zrobić. No najlepiej pozbyć się tych co nie kupują i zmusić resztę (za pomocą strachu) do kupowania poprzez znane od lat i stosowane w Polsce metody. W tej sytuacji dobrymi i legalnymi deejayami są tylko ci, którzy płacą serwisom za ich towar.
Spadają zatem dochody biznesików opartych na deejayach i dyskotekach i coś trzeba zrobić. No najlepiej pozbyć się tych co nie kupują i zmusić resztę (za pomocą strachu) do kupowania poprzez znane od lat i stosowane w Polsce metody. W tej sytuacji dobrymi i legalnymi deejayami są tylko ci, którzy płacą serwisom za ich towar.
Tylko w Polsce i nigdzie na świecie stosuje się od lat ściganie deejayów za granie mp3 ściągnięte z legalnego(!) bo istniejącego (nielegalne rzeczy, strony kasuje się) internetu. W Polsce napuszcza się na deejayów Policję, wszelakie kontrole zaiks i zpav i kreuje na siłę, że oto walczy się z piractwem pośród deejaystwa. Owo piractwo (gdyby nawet było prawdą) nie ma najmniejszego nawet znaczenia w sensie finansowym i każdym innym dla artystów, autorów, producentów czy firm płytowych, ponieważ to zbyt małe pieniądze. To nie deejaye są problemem, a legalny internet serwujący za darmo masę nagrań - odbiorcami czego są miliony ludzi. To ci ludzie przestali kupować płyty i to jest problem !
Jednym z logicznych wyjaśnieniem czemu ściga się małą grupkę zawodową deejayów w Polsce jest fakt zagrożenia interesów owych serwisów płytowych / sprzętowych dla deejayów. Przez lata wytworzyła się przedziwaczna sytuacja, że deejaye kablują na deejayów, a Policja zaiks i zpav mają "zakodowane", że ściganie deejayów jest prawidłowe, a powinni mieć "zakodowane" coś zgoła odwrotnego !!
EFEKTY TEGO "WYSIŁKU" SĄ I TAK MARNE. Łapie się i kreuje sztucznie na przestępców paru deejayów rocznie. Po co zatem to robić skoro wyraźnie widać, że problemy polskiej fonografii i poszanowania Prawa Autorskiego leżą zupełnie gdzie indziej ??!
Podejrzewam tu jakoweś nadużycia i nieprawidłowości !! Tematem tym powinny się zająć stosowne służby i instytucje. POWIADAMIAM JE - MOŻE COŚ WYŚLEDZĄ ...
EFEKTY TEGO "WYSIŁKU" SĄ I TAK MARNE. Łapie się i kreuje sztucznie na przestępców paru deejayów rocznie. Po co zatem to robić skoro wyraźnie widać, że problemy polskiej fonografii i poszanowania Prawa Autorskiego leżą zupełnie gdzie indziej ??!
Podejrzewam tu jakoweś nadużycia i nieprawidłowości !! Tematem tym powinny się zająć stosowne służby i instytucje. POWIADAMIAM JE - MOŻE COŚ WYŚLEDZĄ ...
Ściganie polskich deejayów to ponad wszelką wątpliwość przeogromny błąd, nadużycie I GRUBA NIEPRAWIDŁOWOŚĆ !! Przypomnę i podkreślę - nigdzie na świecie nie czyni się czegoś takiego bo nie warto !!
Ponad to deejaye grając masowo to czy tamto - I NIE WAŻNE Z JAKIEGO NOŚNIKA / ŹRÓDŁA(*) - lansują ewentualny towar firmom płytowym, napędzając jednocześnie kasę (tantiemy płacone przez właścicieli dyskotek) dla zaiks, zpav, itp. Napędzają biznes każdemu tylko nie deejayskim serwisom płytowym !! Serwisy te zależą tylko i wyłącznie od deejayów. Jak deejaye nie kupują płyt Z SERWISÓW - to po kasie i po serwisach.
JEST ZATEM ROZWIĄZANIE WASZYCH PROBLEMÓW POLSCY DEEJAYE !!!
ZAUWAŻYŁEM ŻE NA ŚWIECIE TAKICH SERWISÓW PRAWIE NIE MA. NIE MA TAM TAKŻE JAKICHŚ STOWARZYSZEŃ DEEJAYSKICH CZY ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH - KRÓTKO PISZĄC - NIE MA TAM TAKIEGO JAK W POLSCE - "DEEJAY SEKCIARSTWA".
A ZATEM - JAK NIE MA TO NIE MA TEŻ NIKOGO KOMU PRZESZKADZALI BY DEEJAYE GRAJĄCY MP3 Z LEGALNEGO INTERNETU.
EFEKT JEST TAKI, ŻE TAM NIKT NIE ŚCIGA DEEJAYÓW - BO NIKOMU NA TYM NIE ZALEŻY - DO NICZEGO TO NIE JEST POTRZEBNE.
ZAUWAŻYŁEM ŻE NA ŚWIECIE TAKICH SERWISÓW PRAWIE NIE MA. NIE MA TAM TAKŻE JAKICHŚ STOWARZYSZEŃ DEEJAYSKICH CZY ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH - KRÓTKO PISZĄC - NIE MA TAM TAKIEGO JAK W POLSCE - "DEEJAY SEKCIARSTWA".
A ZATEM - JAK NIE MA TO NIE MA TEŻ NIKOGO KOMU PRZESZKADZALI BY DEEJAYE GRAJĄCY MP3 Z LEGALNEGO INTERNETU.
EFEKT JEST TAKI, ŻE TAM NIKT NIE ŚCIGA DEEJAYÓW - BO NIKOMU NA TYM NIE ZALEŻY - DO NICZEGO TO NIE JEST POTRZEBNE.
GORĄCO NAMAWIAM POLSKICH DEEJAYÓW I WŁAŚCICIELI DYSKOTEK - JEDNOCZCIE SIĘ POD SKRZYDŁAMI 'DEEJAY UNION - YAHU PAWUL'.
JEDNOCZCIE SIĘ W OBRONIE WASZYCH PRAW, SWOBÓD GOSPODARCZYCH I WOLNOŚCI OBYWATELSKIEJ.
(*)
Jest trochę badziewu na polu funkcjonowania Prawa Autorskiego w Polsce i tego jak to Prawo zachacza / traktuje deejayów. Wszystko dlatego, że przy tworzeniu Prawa nigdy nie było deejayów / mądrych i doświadczonych ludzi z tego środowiska. Byli natomiast zawsze ludzie z zaiks i zpav i robili co chcieli / co im pasowało. No i tak to potem przechodziło w formie Prawa.
Otóż jak ktokolwiek robi download mp3 z internetu dla swoich własnych potrzeb to jest OK. Nikogo nie obchodzi / nikt wtedy nie rozróżnia czy źródło jest "legal" czy "nielegal" I NIE ŚCIGA I NIE STAWIA PRZED SĄDEM TYSIĘCY POLAKÓW !!! Ale jak to samo nagranie zostanie zagrane publicznie - to już jest przestępstwo, a taki deejay jest nazywany piratem i grozi mu kryminał !!?
Jaka to różnica czy deejay ściągnie mp3 np. z YouTube poprzez naciśnięcie guziczka mp3 do celów dowload (NO BO W JAKIM INNYM CELU JEST TAM TAKI GUZIK?) czy kupi to mp3 za $1.00 z serwisu z USA. To prawie żadna różnica. Te kilka dolarów zarobione na deejayach - podkreślam DEEJAYACH - nie ma żadnego znaczenia dla finansowej kondycji muzycznego biznesu.
DLATEGO NALEŻY MĄDRZE DOSTOSOWAĆ POLSKIE PRAWO AUTORSKIE DO ŻYCIA I NOWOCZESNOŚCI / POSTĘPU, A NIE ODWROTNIE !!
NALEŻY ZAPISAĆ, W PRAWIE, ŻE DEEJAY MOŻE ŚCIĄGAĆ I GRAĆ MUZYKĘ Z KAŻDEGO PUBLICZNIE ROZPOWSZECHNIONEGO ŹRÓDŁA - (TAK JAK KAŻDY INNY OBYWATEL RP) I ODTWARZAĆ JĄ PUBLICZNIE.
DOPIERO TO ODTWORZENIE PUBLICZNE POWINNO BYĆ I JEST UREGULOWANE PRAWEM W ZAKRESIE ZAPŁACENIA TANTIEM. NAGRANIE POWINNO BYĆ ODPOWIEDNIO UJĘTE W SPISACH / RAPORTACH DO ZAIKS, ZPAV, I KOGO TAM JESZCZE.
TYRAJĄ NA TANTIEMY I HONORARIA DLA ARTYSTÓW, AUTORÓW ORAZ PRODUCENTÓW - TYRAJĄ NA SPRZEDAŻ PŁYT, ITP.
TAKI TO ZAWÓD I TAKIE EFEKTY PRACY DEEJAYÓW ...
ZA TO WSZYSTKO DEEJAYE POWINNI MIEĆ PRAWO DO SWOBODY ZACHOWANIA W DOBORZE NOŚNIKA CZY ŹRÓDŁA POCHODZENIA MUZYKI SŁUŻĄCEJ DO GRANIA, POPULARYZOWANIA I NAPĘDZANIA CAŁEGO MUZYCZNEGO BIZNESU !!!
BARDZO WAŻNE JEST TAKŻE ABY TE ZAPŁACONE PRZEZ ORGANIZATORA IMPREZY TANTIEMY TRAFIŁY DO LUDZI UJĘTYCH W SPISACH / RAPORTACH !! POWINNA TO KONTROLOWAĆ INSTYTUCJA TOTALNIE NIEZALEŻNA OD OZZ (zaiks, stort, zpav)!! [vide: http://zaiks-zpav-stoart-sawp.blogspot.com/]
DOPIERO TO ODTWORZENIE PUBLICZNE POWINNO BYĆ I JEST UREGULOWANE PRAWEM W ZAKRESIE ZAPŁACENIA TANTIEM. NAGRANIE POWINNO BYĆ ODPOWIEDNIO UJĘTE W SPISACH / RAPORTACH DO ZAIKS, ZPAV, I KOGO TAM JESZCZE.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
BO DEEJAYE CIĘŻKO TYRAJĄ
NA SUKCESY MUZYCZNEGO BIZNESU !
NA SUKCESY MUZYCZNEGO BIZNESU !
TYRAJĄ NA TANTIEMY I HONORARIA DLA ARTYSTÓW, AUTORÓW ORAZ PRODUCENTÓW - TYRAJĄ NA SPRZEDAŻ PŁYT, ITP.
TAKI TO ZAWÓD I TAKIE EFEKTY PRACY DEEJAYÓW ...
ZA TO WSZYSTKO DEEJAYE POWINNI MIEĆ PRAWO DO SWOBODY ZACHOWANIA W DOBORZE NOŚNIKA CZY ŹRÓDŁA POCHODZENIA MUZYKI SŁUŻĄCEJ DO GRANIA, POPULARYZOWANIA I NAPĘDZANIA CAŁEGO MUZYCZNEGO BIZNESU !!!
*************************
BARDZO WAŻNE JEST TAKŻE ABY TE ZAPŁACONE PRZEZ ORGANIZATORA IMPREZY TANTIEMY TRAFIŁY DO LUDZI UJĘTYCH W SPISACH / RAPORTACH !! POWINNA TO KONTROLOWAĆ INSTYTUCJA TOTALNIE NIEZALEŻNA OD OZZ (zaiks, stort, zpav)!! [vide: http://zaiks-zpav-stoart-sawp.blogspot.com/]
I TYLE ! PROSTE, ŁATWE, BEZ KOMBINACJI, UTRUDNIANIA ...
PRAWA AUTORSKIE / COPYRIGHT
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz